Jak Heniek szuka szczęścia. Część 8
John wyszedł z biura, a Heniek został sam przy biurku.-Jasna cholera… Heniek nie mógł czekać, musiał przysiąść do laptopa. Pomimo że nie powinien, w godzinach pracy chciał sprawdzić Facebooka. Jednak gdy tylko usiadł do biurka, do pomieszczenia weszła jedna z pracowniczek. -Dzień dobry, Henryku. –powiedziała stając w drzwiach. –Mogę wejść? To była Kate. Wysoka dziewczyna …