Co będziemy tutaj robić?
Niektórzy mówią mi, że marnuję swój potencjał i nie wykorzystuję go w pełni.
Inni zastanawiają się dlaczego nie jestem dziennikarzem, skoro zadaję tak dużo różnych pytań.
A jeszcze inni doradzają mi pracę twórczą.
Cześć, witam Cię na stronie Kudłate myśli.
Strona ta jest miejscem, gdzie będę pisać bloga. Blog związanych z myślami. Dużą ilością myśli. A do tego są one kudłate. Dlatego Kudłate myśli 😉
To co może krótko się przedstawię?
Jestem… Kudłaty.
Ta dam!
(miało być krótko)
Dobrze, dobrze. Żartowałem… A może jednak nie?
Nie, nie żartowałem. Jestem Kudłaty (albo Qdłaty – zależy jak kto chce napisać). Ale nie mam nic wspólnego ze Scooby-Doo. Żadnych chrupek na odwagę ani tropienia potworów.
A skąd taka ksywka? Znajdzie się czas i miejsce na takie wyjaśnienie 🙂
Będę tutaj pisać. Ohoho, jakie odkrywcze! A co będę pisać? Nie uwierzysz…
Do wyboru mamy:
- trochę humoru,
- trochę poważnych rozważań,
- historie oparte na faktach,
- historie wymyślone,
- psychologiczne rozmyślania,
- logistyczne problemy,
- życiowe przypały,
- kreatywne artykuły,
- autobiograficzne wątki.
Jedno z tych. A może każdego po trochu? Może ALBO, może I.
Już przestań żartować! Niecodzienna ksywka to jedno, ale bądź poważny. Co tu będzie?
każdy kto czyta stronę główną
To się wyklaruje z czasem. Póki co, nie będę wyznaczać tutaj jednej wiodącej lub jedynej drogi. Chcę dać się ponieść improwizacyjnemu szaleństwu.
Bez zbędnego przedłużania – zapraszam! Odwiedzaj stronę, czytaj, komentuj, udostępniaj
Do usłyszenia… Ups.
Do zobaczenia na wpisach bloga! 🙂